top of page

Refleksje z wycieczki do Krakowa

Jesienią lubimy odwiedzać Kraków – nierozerwalnie związany z Wyspiańskim – i podążać śladami Młodej Polski, chłonąc artystyczną atmosferę miasta. W tym roku na szlak Wyspiańskiego wybrała się klasa III D i kilku maturzystów z IV B.

21 października odwiedziliśmy najpierw bronowicką Rydlówkę, czyli Muzeum Młodej Polski – miejsce, w którym odbyło się najsłynniejsze polskie wesele, utrwalone przez wyjątkowego gościa – Stanisława Wyspiańskiego. Możemy poczuć tam klimat ludomanii, zobaczyć, co tak fascynowało twórców modernizmu, ale przede wszystkim obejrzeć zachowany autentyczny wystrój miejsca opisany szczegółowo w didaskaliach „Wesela”. Lucjan Rydel, udekorowany barwami Ukrainy, góruje w świetlicy. W drugiej izbie przyciągają wzrok między innymi pamiątki po Panu Młodym, a w alkierzu nad malowaną skrzynią - historia Rydlów utrwalona na starych fotografiach.

Przed Rydlówką – kwitnący krzew roży – jeszcze nieowinięty słomą, jeszcze nie Chochoł, którego bohaterowie zaproszą do weselnej izby…

Z Bronowic pojechaliśmy do centrum Krakowa, do Muzeum Stanisława Wyspiańskiego w nowej siedzibie – w budynku Starego Spichlerza - gdzie mogliśmy bezpośrednio zetknąć się z różnorodnością twórczości naszego Patrona: malarstwem, grafiką, projektami monumentalnych witraży, meblami i innymi przedmiotami sztuki użytkowej, pracami edytorskimi, projektami kostiumów i makietą - wizją przebudowy wzgórza wawelskiego. Można było także posłuchać i obejrzeć fragmenty spektakli teatralnych. Wyspiański rzeczywiście był niezwykle wszechstronny – podobnie jak uczniowie III LO 😊…

Z muzeum udaliśmy się spacerkiem na Skałkę – miejsce spoczynku Wyspiańskiego. Idąc przez jesienne Planty, obserwowaliśmy współczesny gwarny Kraków pełen studentów. Po drodze wstąpiliśmy do Bazyliki św. Franciszka, by zobaczyć piękne, odnowione polichromie projektu Wyspiańskiego i niesamowite witraże artysty, o których opowiedzieli Karol i Kacper.

Wreszcie w Krypcie Zasłużonych na Skałce przy sarkofagu Stanisława Wyspiańskiego złożyliśmy kwiaty od społeczności naszego liceum, a Maks przedstawił innych wielkich Polaków, którzy spoczywają w tym Panteonie Narodowym, między innymi Jana Długosza, Adama Asnyka, Czesława Miłosza.

Karol aż się palił, by opowiedzieć jeszcze o Teatrze im. Juliusza Słowackiego i jego związkach z Wyspiańskim, ale wszyscy byli już tak głodni, że przełożyliśmy ten wykład na kolejne spotkanie z Krakowem. W końcu do teatru na pewno jeszcze się wybierzemy…


bottom of page